Asics Blade 6
Jeszcze więcej komfortu od Asicsa
Na sezon 2016/2017 od Asicsa dostaliśmy szóstą wersję bardzo popularnej linii Gel Blade.
Test będzie miał charakter porównawczy z poprzednią – bardzo udaną – piątką, bo dzieli je jedynie rok rynkowego życia, więc i wielkich rewolucji nie będzie.
Wśród graczy, którzy już w squasha grają jakiś czas i mieli okazję używać Asicsów, wystepuje bardzo mocne zjawisko przywiązania do tej marki. Asicsa charakteryzuje niezawodność i bezpieczeństwo jakie daje kiedy gra się w tych butach. Zazwyczaj możemy zapomnieć o kłopotach z uślizgami, skręceniami czy odbiciem pięty. W squashu wykorzystuje się głownie trzy linie marek Asicsa: Rocket, Blade i Blast.
Recenzję poprzedniego Blade’a znajdziecie tutaj:
Przyjęło sie, że Rocket to but dla graczy rekreacyjnych/początkujących, a Blade i Blast to półka dla graczy średniozaawansowanych+ oraz zawodników. Różnica między tymi modelami to głównie wentylacja oraz wysokość (grubość podeszwy pod piętą). Blade ma bardzo dobrą wentylację, niską piętę i trochę luźniejsze trzymanie stopy. Blast to pieta wyżej nad podłogą, dość słaba wentylacja, ale rewelacyjne trzymanie stopy dzięki systemowi sznurowania oraz sztywnego przodu buta.
Wykonanie
Doskonałe, wszystko bardzo estetycznie i bez niedociągnięć. Bardzo minimalistyczny design. Przypadliśmy sobie do gustu. Testujemy wersję black/silver chociaż silverowi bliżej do koloru białego niż metalicznego. Dostępne jest również wersja niebieska.
Podeszwa i amortyzacja
Blade 6 od strony podwozia, to praktycznie piątką. Podeszwa jest identyczna jak w poprzednim testowanym modelu i nalezy uznać to za zaletę, bo po co zmieniać, to co było znakomite.
Jak pisałem w przypadku piątki: Podeszwa z dwóch rodzajów gumy antypoślizgowej ? doskonale sprawdzającej się również na mokrej nawierzchni. Wszystko połączone z Trusstic System? ? wstawka z tworzywa łącząca przednią część podeszwy z pietą ? mającym za zadanie lepszą kontrolę ruchów skrętnych stopy, poprawę jej stabilizacji, wzmocnienie struktury podeszwy oraz obniżenie wagi samego buta. System ten jest stosowany również w innych modelach Asicsa i trzeba przyznać, że sprawdza sie znakomicie, zapobiegając niebezpiecznym przeciążeniom i skrętom stopy.
W tym przypadku nie ma zmian i but znakomicie amortyzuje – wkładki żelowe – oraz daje pewność, że nie wpadniemy w niebezpieczny poślizg.
Cholewka
Duże zmiany, to nadwozie. Wierzch buta jest wykonany bezszwowo z jednego kawałka materiału, bez tradycyjnej przyszwy i obłożyny.
Materiał jest dość sztywny i tu zyskujemy na trzymaniu stopy. W momencie zmiany kierunku ruchu, kiedy podnosimy palce materiał stawia większy opór i nie pozwala im się unieść tak wysoko jak w przypadku siatki – model Blade 5 – tylko od razu unosimy przód buta. Pozwala to na szybszy transfer energii w innym kierunku. Innymi słowy Blade 6 to but szybszy od poprzednika. Nowe rozwiązanie wpłynęło również na znaczną obniżke wagi buta i z 318 gramów w przypadku piatki, mamy 250 g dla Blade 6. Kolejne punkty do szybkości.
Sznurowanie tradycyjne, bez taśmy na języku -Blade 5 – ale nowa mono konstrukcja bardzo dobrze obejmuje stopę.
Wkładka wymiennna więc możemy, w razie potrzeby wymienić ją na nową lub ortopedyczną.
Przód buta zabezpieczono przed przetarciami gumową wstawką.
Nie wiem dokładnie z czego ten materiał jest wykonany, ale jest bardzo wytrzymały, po kilkunastu godzinach gry w ogóle się nie starł.
Wentylacja
Niestety w przypadku nowej bezszwowej konstrukcji tracimy nieznacznie na wentylacji. Zamiast siatki z przodu i boku buta mamy jedynie otwory wycięte na jego przodzie. Nie jest to różnica znacząca, ale dla osób, które bardzo zwracają uwagę na ten element będzie zauważalna.
Dla kogo?
Buty zarówno dla średniozaawansowanych jak i profesjonalnych graczy, którzy spędzaja na korcie dużo czasu.
Doskonałe zabezpieczenie dla stóp, żeby móc zająć się jedynie grą lub treningiem, bez przykrych niespodzianek, w postaci odbitych pięt lub skręconych kostek.
Jeżeli grasz jedynie okazjonalnie, to lepszym, a zarazem tańszym i zupełnie wystarczającym butem bedzie dla ciebie Rocket.