Qatar Classic 2016 już za nami.
Zwycięzcą katarskiego turnieju został świeżo upieczony mistrz świata Karim Abdel Gawad.
Po raz kolejny, w ostatnich dwóch tygodniach pokonał aktualnego lidera rankingu PSA, Mohameda Elshorbagiego.
Gawad 3:0 Elshorbagy (12/10, 15/13, 11/7)
Mecz był bardzo widowiskowy i mimo wyniku sugerującego jego jednostronny przebieg, wcale tak nie było. Trzy sety trwały aż 67 minut.
Po dwóch niezwykle wyrównanych setach, w trzecim – a zarazem ostatnim – powietrze zeszło z ElShorbagiego i Gawad mógł cieszyć się z kolejnego tytułu, już dziesięć dni po zdobyciu mistrzostwa świata.
W meczach półfinałowych:
ElShorbagy pokonał Nicka Matthew (Anglia) 3:2 [8/11, 9/11, 11/9, 11/4, 11/9]
Gawad wygrał z sensacją turnieju Darylem Selby (Anglia) 3:1 [14/16, 11/6, 11/2, 11/5]
Selby wyeliminował w drugiej rundzie światową czwórkę Omara Mossada.
W obecnej formie Gawad zmierza do kolejnego celu jakim będzie nr 1 rankingu PSA. Może już w przyszłym roku.
Turniej przebiegał w cieniu wielkich nieobecnych, Ramiego Ashoura i Gregory Gaultieur. Obaj odnieśli kontuzje podczas Mistrzostw Świata w Kairze i niestety nie mogliśmy ich ogladać w Katarze.