Dzisiaj tekst po troszę do innego odbiorcy, a mianowicie osób w jakiś sposób spowinowaconych z amatorami squasha, które być może zastanawiają się jak obdarować takiegoż osobnika, samemu nie posiadając wiedzy z tej egzotycznej dziedziny.
Od razu pytanie:
Czy, po prostu, nie lepiej kupić bezpieczny prezent, w stylu woda Wars i pianka do golenia? – jeżeli chodzi o mężczyzn. Otóż można, ale prezent ten może nie wywołać, aż tak dobrego efektu, który niewątpliwie da squash upominek.
Jeżeli bliska wam osoba jest w fazie gorączki squashowej i zdarza jej się w co drugim zdaniu użyć słowa „squash”, a podczas planowania wypadu na urlop, kort do squasha jest nieodzownym elementem pobliskiego krajobrazu – niemal tak istotnym jak temperatura wody w morzu…. To macie do czynienia z graczem maniakalnym i prezent z tego obszaru ludzkiej aktywności, z pewnością dostarczy mu bardzo dużej radości.
Jeżeli posiadacie w swoim otoczeniu taki okaz, to zapraszamy do lektury poradnika, który przygotowaliśmy wspólnie z ekspertami Squashtime.pl.
Przewodnik podzieliliśmy na kilka części, odpowiednio dobranych pod względem zaawansowania gracza oraz budżetu jaki chcemy przeznaczyć na prezent.
1. Początkujący
Jeżeli bliska wam osoba dopiero od niedawna zaczęła grać w squasha, to nie macie trudnego zadania. Cokolwiek związanego z tym sportem, będzie ok.
Co wybrać:
10 zł -100 zł
Jeżeli ma to być drobiazg, to doskonałym wyborem będą wszelakie akcesoria: frotka na nadgarstek, koszulka techniczna, spodenki. okulary, tłumik drgań, piłki, owijki, bidon – tylko koniecznie marek, które mocno ze squashem się kojarzą:. Tecnifibre, Eye, Dunlop, Prince, Karakal, Harrow, Head, Wilson.
Jest to o tyle istotne, że dołaczając do danego świata – w tym wypadku squashowego -lubimy się z nim identyfikować, a tę identyfikację podkreślą dodatki z logo firm z tym światem się kojarzących. Po pierwszych poszukiwaniach rakiet Nike czy Adidas, ktoś kto już mniej więcej rozeznał się w ofercie marek squashowych, raczej zaczyna szukać już stricte wśród tych brandów i akcesoria z logo firmy z konotacją squash, będą z dumą noszone i na korcie i podczas innych treningów .
2. 100zł – 350zł+
Rakieta – jeżeli gracz nie ma jeszcze rakiety, to śmiało możemy obdarować go tą pierwszą – własną. O ile zakup rakiety zaawansowanej jest obarczony pewnym ryzykiem, ponieważ możemy nie trafić w preferencje już po części ukształtowanego gracza, o tyle przy pierwszej „własnej” rakiecie, raczej takiego ryzyka nie będzie.
Każda rakieta -szczególnie grafitowa – będzie lepszym rozwiązaniem, niż płacenie każdorazowo za wynajem aluminiowej, obitej do granic przyzwoitości ramy w klubie.
Termobag – jeżeli jest rakieta, ale jeszcze przewożona na trening w różnych opakowaniach zastępczych – plecak, niebieska torba z IKEi itp – to doskonałym zakupem będzie termobag. Polecamy wersję na 9 rakiet (spokojnie raczej nikt nie nosi w niej dziewięciu rakiet, ale przyjęto, że powinny się zmieścić)- taka pojemność jest optymalna na treningi i posłuży również trochę dłużej, jeśli pasja i podręczny komplecik sprzętu się rozwiną. Swobodnie zmieścimy w niej ubrania, kilka rakiet, buty, ręcznik oraz napoje i przekąski.
Buty – bardzo ważne, wręcz kluczowe w kompletowaniu sprzętu, a często lekceważone przez początkujących graczy. Na początku przygody ze squashem często wykorzystuje się już dostępne obuwie halowe np do piłki nożnej lub zwykłe tenisówki.
Niestety takie buty nie posiadają odpowiedniej amortyzacji oraz stabilizacji i wraz z rosnącymi umiejętnościami i szybkością gry, często stają się przyczyną pierwszej kontuzji. Jeżeli takich butów wasz obdarowywany jeszcze nie ma, to gorąco rekomendujemy taki prezent. Najtańsze sensowne buty to koszt około 150 zł (Asics, Adidas, Mizuno)
3. Zaawansowani
Właściwie w granicach cenowych z podpunktów 1 i 2 nie ma wielkich różnic. Ewetualnie możemy rekomendować lepszej jakości naciągi do rakiet – tak zwane multifilament – naciąg wielowłóknisty. Koszt w granicach 50 zł – marki Tenifibre, Ashaway, Eye. Naciągi te są droższe, ale dają lepszy komfort gry, tłumiąc drgania rakiety oraz znacząco wpływają na kontrolę i czucie piłki.
Podpunkt 3 traktujemy jako dedykowany dla graczy zaawansowanych z racji również bardziej zaawansowanego technologicznie asortymentu i wyższej ceny. Jednak i dla początkujących, czy średniozaawansowanych graczy produkty z tego przedziału z pewnością będą trafione – może nawet bardziej, bo darowane.
350 +
Rakieta wyczynowa – koszt mniej więcej 350zł plus -tu już najlepiej posłużyć się wywiadem i podpytać lub podejrzeć swój cel. Dyskretne – rzekome – zainteresowanie squashem z waszej strony, z pewnością ucieszy pytanego championa i rozwiąże mu język na tyle, że dowiecie się, kto jest mistrzem świata, jakie rakiety i buty są najlepsze na świecie (według niego) oraz jaka jest przewaga owijki różowej nad żółtą – naprawdę są takie stronnictwa.
Rakieta wyczynowa będzie lżejsza i bardziej manewrowalna względem tańszych odpowiedników. Stoją za tym zaawansowane materiały z których jest wykonana oraz rozwiązania konstrukcyjne takie jak węższe ramy, shafty oraz odpowiednie wyważenie.
Jednym zdaniem: Będzie pan zadowolony.
Buty wyczynowe – będą lżejsze, bardziej wytrzymałe oraz dozbrojone nowymi rozwiązaniami technologicznymi- jaK stabilizatory w podeszwach, czy nowoczesne materiały amortyzujące. Jeżeli wasz player spędza na korcie ponad trzy godziny w tygodniu, to warto obdarować go takim obuwiem.
4. Drobiazg ++++
Kort do squasha – najlepiej szklany. Na takich rozgrywane są najważniejsze zawody w branży….. Może być problem, żeby zmieścił się pod choinką,. ale fantazja nie zna granic… chociaż jednak podejrzewamy, że w tym miejscu powinniśmy już ową fantazję lekko ograniczyć 🙂 Ale jeżeli wasz budżet na to pozwoli, to…. będzie pan zadowolony.
Życzymy samych udanych prezentów i pamiętajcie, że zawsze możecie zwrócić lub wymienić te nietrafione.
Prezentownik z konkretnymi artykułami znajdziecie na Squashtime.pl >>>> TU
Pozdrawiamy Pansquash.pl i Squashtime.pl