Mistrzostwa weszły w fazę półfinałową.
Do tej pory mamy znakomity turniej. Wśród pobitych w pierwszych rundach znalazły się takie firmy jak: James Willstrop, Gregorie Marche, Lucas Serme, Cameron Piley.
Tarek Momen vs Marwan Elshorbagy
Tarek Momen włąściwie pożarł Marwana Elshorbagy. Tarek był jaj jastrząb, dominował w powietrzu nieustannie atakując wolejem. Jest w rewelacyjnej formie. Wcześniej w drodze do półfinału pokonał Mohameda Abouelghar (Egy) Toma Richardsa (Ang) i Todda Harrity (USA). Jak wynika ze statystyk dotychczasowych meczów Momena, ten ćwierćfinałowy okazał się najłatwiejszy, bo wygrany 3:0 w 33 minuty. Wcześniej z każdym z wymienionych graczy stracił co najmniej seta, a z Abouelgharem stoczył ponad godzinną pięciosetową batalię.
Mohamed Elshorbagy vs Miguel Rodriguez
Zaczeło się ciekawie. Miguel w pierwszym secie ograł Mohameda 11:5. Niestety później Egipcjanin przejął kontrolę nad spotkaniem i wygrał kolejne sety do 6 i do 5. Był to swoisty rewanż za ostatni finał British Open, w którym nieoczekiwanie wygrał Kolumbijczyk. Tym razem Mohamed nie dał się zaskoczyć i zakończyło się 3:1 w 61 minut.
Paul Coll vs Ali Farag
Paul Coll nie pokusił się o niespodziankę i przegrał z faworyzowanym, obecnym numerem 1 światowego rankingu Ali Faragiem (3:1, 57 minut). Paul grał bardzo dobrze, ale na Faraga to nie wystarczyło. W decydującym secie zdobył tylko jeden punkt.
Simon Rosner vs Saurav Ghosal
To był prawdziwy pojedynek Dawida z Goliatem – prawdopodobnie tak wyglądaliby obok siebie biblijni bohaterowie jak Simon i Saurav.
Simon będący w życiowej formie, nie dał żadnych szans Ghosalowi i pobił go 3:0 w 50 minut. Więcej pracy miał w poprzedniej rundzie, w której stoczył fantastyczną batalię w Borją Golanem (3:2, 93 minuty)
Półfinały zapowiadają się fenomenalnie. W pierwszym Elshorbagy spróbuje pomścić porażkę młodszego brata z Tarekiem Momenem. W drugim Ali Farag zmierzy się z ostatnim zawodnikiem spoza Egiptu Simonem Rosnerem.