Przepisy, czyli zasady gry pojedynczej w squash, to nie tylko narzędzie pracy sędziów, to również oręż zawodnika, trzeba tylko je znać, pamiętać o nich i umieć z nich skorzystać, gdy jest taka potrzeba. Wiele osób myśli, że muszą je znać tylko sędziowie lub co gorsza myśli, że je zna, ale z różnych powodów to co wie lub pamięta jest dalekie od faktycznie obowiązujących reguł.
Do napisania tego artykułu, który jest wstępem do całej serii mu podobnych, zainspirowały mnie uwagi naszych czytelników oraz sytuacje, z którymi spotykam się na kortach squash.
Obowiązujące przepisy
Obecnie obowiązują zasady przyjęte przez Światową Federację Squasha (WSF) w październiku 2013 roku (w życie weszły 1 stycznia 2014). Odnośnik do polskiego tłumaczenia oraz wersji oryginalnej możecie znaleźć na stronie PZS ((oryginał jest na stronie WSF). W polskim tłumaczeniu nie ma załączników (stanowią one osobne dokumenty), które zawierają m.in. słownik pojęć, słownik odzywek, wymiary kortu, parametry piłki itd. Warto jeszcze dodać, że autorem tłumaczenia jest Arkadiusz Saliński.
Każdy gracz squasha powinien je przeczytać chociaż raz, ale tak na prawdę powinno się do nich wracać tak często, jak to jest potrzebne, szczególnie jeśli regularnie startujemy w turniejach lub rozgrywkach ligowych. Jeśli tego nie robicie, uważajcie bardzo zanim wdacie się dyskusję z osobą sędziującą lub przeciwnikiem.
Co jest w przepisach?
Zaskakująco dużo informacji. Zacznijmy od tego, że oficjalne zasady regulują to, w jaki sposób zostanie wybrany pierwszy serwujący (punkt 5.1.). Osoba taka jest wybierana w wyniku losowania, które z kolei odbywa się przez zakręcenie rakietą. Zapis ten obowiązuje zarówno w meczach towarzyskich jak i na mistrzostwach świata. Na filmie poniżej możecie podpatrzeć jak to robią zawodowcy.
Kompletne Zasady mają 15 punktów, w których opisano poszczególne elementy gry, m.in: sędziowanie, punktację, rozgrzewkę (5 minut, które przysługuje zawodnikom na korcie, tuż przed rozpoczęciem gry, nie właściwą rozgrzewkę przed wysiłkiem), interakcje pomiędzy zawodnikami, ale również różne inne sytuacje, które mogą wystąpić w czasie gry, jak np. pojawienie się na korcie różnych obiektów.
Dzisiaj postaram się skupić na elementach związanych z przygotowaniem do gry i jej rozpoczęciem. W kolejnych artykułach będę przechodził do zagadnień coraz trudniejszych i mniej oczywistych.
Jeśli ktoś szuka zupełnych podstaw i szybkiego wprowadzenia do gry, to szybko odsyłam go do artykułu Piotra z 2016 roku.
Mecz i punktacja
Zasady gry w squash mówią nam o tym, co nazywamy meczem, jakie parametry muszą spełniać kort i rakiety. Szczegółami was zanudzał nie będę. Prawidłowe wymiary kortu warto poznać, gdy mamy podejrzenia co do tego, czy ten do którego mamy dostęp jest właściwie zbudowany, lub jeśli chcemy zaznaczyć sobie przestrzeń do ghostingu.
Jeśli kupujemy rakietę, to też nie musimy się przejmować jej zgodnością z obowiązującymi Zasadami pod warunkiem, że będzie to faktycznie rakieta do squasha, nie do innego sportu rakietowego no i nie będzie to model kolekcjonerski sprzed kilkudziesięciu lat.
Z punktu tego dowiadujemy się też, że każda wymiana zaczyna się serwem a gra powinna być nieprzerwana tak długo jak to tylko możliwe.
O tym, jak liczone są punkty w squashu też chyba nie trzeba już nikomu z naszych czytelników przypominać (każda strata to punkt i gra się do 11 punktów, chyba że będzie 10:10 wówczas do 2 punktów przewagi. Zwykle gra się do 3 wygranych setów).
Prowadzący mecz
Kolejny, całkiem spory punkt definiuje nam role osób prowadzących spotkanie (sędziowie, marker) i cały aspekt zagadnień z tym związanych. To fajny punkt na osobny artykuł, bo jest tego całkiem sporo, a wielu z graczy podejmuje się roli sędziego i markera np. na turniejach.
Rozgrywka
Punkty od 4 do 10 mówią o różnych aspektach samej gry. Zaczyna się od już wspomnianego oswajania się z kortem, nazwanego rozgrzewką a kończy się na przepisach dotyczących zgłaszania apelacji. Jak sami widzicie jest tego trochę. Wiele zagadnień wymaga głębszej analizy i przykładów, więc będzie z tego kilka, mam nadzieję ciekawych artykułów.
Piłka
Ciekaw jestem ilu z naszych czytelników wie i pamięta, że przepisy regulują również to jak i kiedy można wymienić piłkę?
Dokładnie jest to opisane w punkcie 11. Główna zasada jest taka, że gdy w czasie wymiany pęknie piłka, sędzie musi ogłosić Let i zostaje ona wymieniona. Co jednak jeśli to jeden z zawodników zgłasza uszkodzenie piłki?
Oczywiście ma do tego prawo. Jeśli okaże się, że ma rację, sędzia ogłasza Let i serw zostaje powtórzony (nawet jeśli zawodnik nie odebrał pierwszej piłki po serwie przeciwnika). Jeśli jednak okaże się, że piłka jest dobra, wówczas traci on punkt.
Jeśli obaj zawodnicy się zgadzają co do tego, piłka może zostać wymieniona na nową, nawet jeśli nie uległa pęknięciu. Dzieje się tak, gdy piłka jest już np. mocno zużyta. O taką wymianę może zawnioskować również jeden zawodnik, wówczas decyzja o ewentualnej wymianie należy do sędziego, ale na Let w takiej sytuacji nie ma co liczyć.
Zgodnie z przepisami, piłka musi pozostać na korcie przez cały czas, chyba że sędzia zdecyduje inaczej (w meczu sędziowanym nie ma mowy o wyniesieniu piłki w czasie przerwy, więc warto wyrobić sobie nawyk zostawiania jej na korcie).
Jeśli piłka zaklinuje się lub odbije się w nietypowy sposób zostaje ogłoszony Let. Szczególnie ten ostatni punkt (11.10) jest wart uwagi, gdy zdarzy się wam grać na kortach, które trochę odbiegają od przyjętych standardów.
Interakcje zawodników
Na koniec mamy punkty opisujące interakcje pomiędzy zawodnikami i ich możliwe konsekwencje. Przyznam, że gdy zaczynałem przygodę ze squashem i przeczytałem zasady po raz pierwszy, w głowie pozostały mi głównie punkty mówiące o kontuzjach i krwawieniu. Dzisiaj jako gracz już trochę bardziej doświadczony, prawie zapomniałem ich brzmienie, za to znacznie częściej odświeżam sobie zapisy o zasadach ogłaszania sytuacji Let lub Stroke.
Myślę, że jak na wstęp wystarczy. W kolejnej części skupię się na zasadach dotyczących gry.
Na zdjęciu z nagłówka artykułu na pierwszym planie jest Pavel Sladecek, wielu lepiej znany jako trener lub gracz i twórca Testu Vikinga. Pavel co prawda nie brał udziału w tworzeniu przepisów, ale jego zdjęcie zawsze nastraja mnie optymistycznie do ich czytania.
Zapraszam również do lektury części drugiej.