Z wielu powodów, o których za chwilę, zwycięstwo w pierwszym secie może być kluczem do wygrania meczu. Bardzo często pierwszy set można wygrać, zanim przeciwnik zacznie na dobre grać.
Dlaczego pierwszy set jest tak ważny?
Każdy set jest jest ważny, więc zawsze warto wykorzystać okazję, gdy się ona pojawia. Jednak pierwszy set ma też ogromne znaczenie psychologiczne: wygrywając go możemy podkreślić swoją przewagę (nawet tę pozorną) i tym samym zdezaktywować przeciwnika, spowodować że przegra on ze swoją psychiką i nie będzie w stanie się odbudować i przeciwstawić nam na korcie.
Wygrany set powinien podnieść motywację zwycięscy i ułatwić osiągnięcie przepływu, pomagając nam utrzymać przewagę do końcowego zwycięstwa.
Nie czekaj, aż się obudzi
Niestety, większość graczy nie rozgrzewa się przed grą lub rozgrzewa się niedostatecznie. Jeśli gramy z takim nierozgrzanym przeciwnikiem, powinniśmy wykorzystać to, że nie jest on w stanie złapać właściwego rytmu gry w tym secie. Dla nas to świetna okazja, do tego żeby zdominować go na korcie, nie dając mu okazji żeby się mentalnie przygotował do kolejnego seta.
Szczególnie jeśli gramy z zawodnikiem, który wydaje się nam lepszy od nas, bardzo ważne jest skorzystanie z naszej przewagi w tym pierwszym secie, zdominowanie go i osiągnięcie wszystkiego, o czym pisałem powyżej. Jeśli gramy z przeciwnikiem słabszym, mamy okazję na dodatkową dominację i szybkie zakończenie gry, co da nam więcej sił na resztę turnieju lub czas na trening po szybko wygranym meczu ligowym.
Jak wygrać jeszcze przed pierwszym setem?
Upewnij się, że rozgrzałeś nie tylko swoje ciało, ale mentalnie również jesteś gotowy do gry i jesteś odpowiednio wyskalowany. Może brzmi to trochę tajemniczo, ale już śpieszę z wyjaśnieniami.
Rozgrzanie ciała powinno być dla wszystkich oczywiste, szczególnie dla naszych stałych czytelników, bo pisałem o tym wielokrotnie (najwięcej w poświęconym rozgrzewce artykule).
Rozgrzanie umysłu (mentalne) zwykle idzie w parze z rozgrzewką ciała. Ma ono na celu przygotowanie nas do nadchodzącego wysiłku, skupienie się na grze i pełnym w niej uczestniczeniu. Jest to sprawa dość indywidualna, choć ogólne zasady są podobne: chodzi o osiągnięcie optymalnego stanu umysłu, który zapewni nam optymalne dla nas wyważenie pomiędzy skupieniem (bez przesadnego napięcia) a odprężeniem (bez popadania w przesadne rozluźnienie). Ostatnio pisałem więcej na ten temat.
Kalibracja (wyskalowanie) to nic innego jak upewnienie się, że nasz umysł i organizm są gotowe optymalnie współpracować przy uderzeniach. Każdy pobyt na korcie jest trochę inny (sprzęt się zużywa, temperatura i wilgotność się zmieniają, sami jesteśmy w różnej kondycji psycho-fizycznej) i potrzebujemy chwilę czasu, żeby nasze ciało i umysł przystosowały się do tych zmian. Najlepiej zrobić to, próbując podstawowych odbić przed grą, żeby dać sobie czas na dostosowanie się, zanim zrobi to przeciwnik. Trochę na ten temat już było, ale powstanie jeszcze jeden artykuł uzupełniający temat.
Pierwszy set to świetna okazja do wykorzystania, więc nie daj się wykorzystać przeciwnikowi.