Temat trochę przespany, ale też zmiana nie była zbyt znacząca, ale może nie będę uprzedzał faktów.

World Squash Federation w zeszłym roku poinformowała o zmianie przepisów, które weszły w życie pierwszego stycznia 2019 roku. Zmianie uległy dwa zapisy. Celem zmiany jest zwiększenie dynamiki gry, poprzez skrócenie czasu bezczynności, co w efekcie ma pozytywnie wpłynąć na widowiskowość meczy squash.

Więcej o przepisach gry w squash można przeczytać w naszym cyklu (jeszcze nie dokończonym) im poświęconym, do którego serdecznie zapraszam: „Przepisy zapomniany oręż„.

O jakie zmiany chodzi?

Zmianie uległy dwa zapisy dotyczące czasu poświęconego na przygotowanie do gry i przerwy w czasie jego trwania.

Do tej pory, przed meczem gracze mieli 5 minut na tzw. rozgrzewkę (chyba powinienem trochę zaktualizować poświęcony temu artykuł). Oczywiście nie chodzi o rozgrzewkę, która ma nam zapewnić właściwe przygotowanie organizmu do gry (więcej o tej rozgrzewce można przeczytać w artykule jej dotyczącym), ale o 5 minut 4 minuty, które dają nam okazję zapoznać się z kortem, piłką i przeciwnikiem.

1 minuta mniej

Tak, jak przed chwilą napisałem, od 1.01.2019 mamy 4 minuty przed meczem, czyli o 30 sekund mniej dla każdego gracza. Nie jestem wielkim ekspertem, więc nie potrafię ocenić, co ta minuta zmienia w praktyce dla wszystkich zainteresowanych. Dla mnie wygląda to na zmianę kosmetyczną, ale jestem w stanie sobie ją przeliczyć na koszt czasu antenowego, więc rozumiem, jakie może mieć znaczenie niesportowe.

Jeśli ktoś nie zrozumiał: czas to pieniądz, transmisja krótsza o 1 minutę, to mniejszy koszt transmisji, mniejszy koszt to potencjalnie więcej chętnych (albo nie).

Reszta bez zmian

Pozostałe przepisy pozostają bez zmian, no może prawie, bo za zapisu mówiącego o czyszczeniu szyby w czasie przerw zostało usunięte słowo sugerujące, że cała ma być czyszczona niezależnie od zabrudzenia.

Na dzień publikacji artykułu przepisy PFS nie zostały jeszcze dopasowane do powyższych zmian.

P.S.

Okazuje się, że trochę się zapędziłem i musiałem usunąć jeden punkt. Z lenistwa nie zajrzałem to oryginalnych zapisów, a oparłem się wyłącznie na artykule w języku angielskim, który zawierał błędne zapisy.